poniedziałek, 22 października 2012

by the way

Po drodze mijaliśmy urocze, małe miejscowości, w których czas płynie wolniej.
W których można się zatrzymać, stanąć w słońcu i zapomnieć, że świat istnieje.

15 komentarzy:

  1. W takich miejscach można napełnić się magią.
    I przez to nasz świat jest piękniejszy ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tak byc powinno... Choc na chwile ..

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale ładne,ojojo...

    OdpowiedzUsuń
  4. Mam szczęście mieszkać w takim miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  5. poproszę więcej takich widoków:)

    OdpowiedzUsuń
  6. a mnie się jakby wydaje, że tamtędy jechałam:) kiedyś...

    OdpowiedzUsuń
  7. Też mam takie zdjęcia z powrotu z Pragi :) to co nastepnym razem wspólna wycieczka?

    OdpowiedzUsuń
  8. Jakby to powiedzieć... zdziwiłam się bo rozpoznałam to miejsce ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozpoznałam, bo mieszkam w jednym z tych domków? :)

      Usuń
    2. nie... mieszkam troszkę dalej ;-) kiedyś sie zgubiłam w tej okolicy i szukałam właściwego domu w pobliżu tych domów. zabawne to było bardzo ;-)

      Usuń
  9. "Zapomnieć o tym że świat istnieje..." ten świat pędzący na oślep. Co tylko szybciej, szybciej, dalej, dalej...

    Jak ja lubię jechać gdzieś samochodem... nieśpiesznie. Zatrzymywać się na malowniczych parkingach, odkrywać pyszne pierogi w niepozornym barze, skręcić zgodnie z sugestią biało brązowego znaku, dotyczącego jakiejś atrakcji turystycznej. Może i cel podróży oddala się... ale przecież sama droga też ważna.

    OdpowiedzUsuń
  10. oooo moje rodzinne miasto;)zawsze chetnie odwiedzam tamte strony:) pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę!
      Świat to jest jednak mały :)

      Usuń