czwartek, 22 marca 2012

Praha, dzień 3

Dnia trzeciego było tak pięknie, że powrót do domu wydawał się nie najlepszym pomysłem.

9 komentarzy:

  1. Świetne zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo nie lubię powrotów z wakacji do rzeczywistości. Jedyny a zarazem największy pozytyw to pozytywna energia na kolejne dni, którą niosą ze sobą takie wyjazdy:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Wszystko co dobre... za szybko się kończy...

    OdpowiedzUsuń
  4. Od razu chcę zaznaczyć, że nie jest to złośliwy wpis i proszę nie traktować go w ten sposób ;) ale, śledząc Twoje wpisy, zauważyłam, że przykładasz dużą wagę do poprawności językowej. a tu widzę zdanie, na widok którego budzi się we mnie purysta językowy ;) powinno być: powrót wydawał się nie najlepszym pomysłem, bez "być". pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ gdzież tam :)

      Prof. Bańko nazwa taką konstrukcję "mniej zalecaną"(http://poradnia.pwn.pl/lista.php?id=4019) i tylko to mam na swoje usprawiedliwienie.
      Ale dziękuję, każdego dnia coś nowego :)

      Usuń
  5. rzeczywiście pięknie!!!! moja PRAGA ukochana!!!!! pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Nawet nie wiesz jak Tobie zazdroszczę Pragi wiosną ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. uwielbiam pragę... piwko i kledliczki! ;)

    OdpowiedzUsuń