wtorek, 19 lipca 2011

kitchen

W naszym nowym mieszkaniu najbardziej urokliwa jest kuchnia.
Prawie na dachu świata i prawie paryska.

9 komentarzy:

  1. Swietnie sie prezentuje, jak zawsze piekny kolor scian.

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna. A kolorek ścian to Wasz pomysł czy już taki był? Ciekawy, jak na kuchnię...

    OdpowiedzUsuń
  3. Dla mnie to najwazniejsza czesc w domu/mieszkaniu. Podoba mi sie ta scieta sciana i dobrze ze jasna:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy17:37

    Rany! Kolejna przeprowadzka... Gdyby to mnie spotkało to bym przy kolejnym mieszkaniu zostawiła rzeczy w pudłach, co by się już nie pakować.

    Mam nadzieje, że to będzie Wasza ostatnia...


    Kuchnia świetna. Mam taką samą :D

    K.K

    OdpowiedzUsuń
  5. Kass - kolor już był, ale prawdę mówiąc zgadza się on z moją wizją koloru kuchni :)

    OdpowiedzUsuń
  6. A la parisienne - ouais, j'suis d'accord :)

    OdpowiedzUsuń
  7. mnie też sie podoba, ostatnio malowałam morelą, w zaleznosci od oswietlenia (klatka schodowa) jest morela albo łosos norweski:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Fajny ten skos:)
    A ściany tylko białe, jak dla mnie:)

    OdpowiedzUsuń