środa, 13 kwietnia 2011

brown

Malowanie trwa.
Po raz kolejny okazuje się, że pomalowanie ściany na brązowo to nie taka prosta sprawa.

1 komentarz:

  1. Wierzę... my malowaliśmy na szaro i czerwono... w największe upały lateksową farbą... nakładaliśmy ją i od razu zasychała, ściągała się wałkiem tworząc "przecudnej" urody maziaje :p Życzę powodzenia i duużo cierpliwości :)

    OdpowiedzUsuń